niedziela, 6 kwietnia 2014

kilka słów wyjaśnienia

Kochani, podjęłam decyzję, że na jakiś czas mój blog przechodzi w tryb uśpienia. 


Codzienna praca oraz próby powrotu do fotografii nie zostawiają mi zbyt dużo miejsca na życie blogowe.
Spędziłam z Wami aktywnie dwa lata i był to wspaniały czas. Poznałam ludzi o wielkim sercu, powiększyłam swoją rodzinę i wielu rzeczy nauczyłam się od Was.
Postaram się nie zniknąć całkowicie i będę udzielać się na Waszych blogach raz na jakiś czas.
Mam nadzieję, że kiedy natchnienie pozwoli mi znowu wrócić do pisania znajdą się jeszcze jacyś czytelnicy, którzy z przyjemnością tu zajrzą. Chociaż, z tego co obserwują na innych blogach, które zrobiły sobie dłuższą przerwę w działalności, powroty nie są łatwe.

Tych, którzy zatęsknią za moimi kotami zapraszam na stronę KOTLANDU (klik) gdzie dokumentuję nadal moją kocia przygodę.



21 komentarzy:

  1. szkoda, ale rozumiem, bo widzę po sobie, że ciągle czasu brak ;) jakby co jesteśmy i czekamy ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety ja też wyrzekam na brak czasu ...
    Szkoda...

    OdpowiedzUsuń
  3. Smutno będzie bez Was...
    ale na szczęście jestem "na bieżąco" a FB...
    no i mam nadzieję, że jak już pojawię się w stolicy zamienimy status naszej znajomości z wirtualna na realna ;-)))
    aaa... i przecież Venus ma obiecaną sesję zdjęciową a Ty wciąż otwarte zaproszenie do odwiedzin Wałbrzycha ;-))) Możesz zabrać ze sobą Sama... bo z resztą pewnie się nie zabierzesz ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tez z Kotlandem jestem na biezaco, wiec Waszego braku na blogowisku az tak dotkliwie nie odczuje.
    To... do kiedys... :))

    OdpowiedzUsuń
  5. No to do miłego odblokowania...........czasem trzeba od czegoś odpocząć.....Serdeczne pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi tez smutno, ale czekam na powrót i obserwuję na fb.
    Powodzenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kasiu, bez Ciebie to nie to samo! Mnie jest bardzo szkoda. :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda :(
    Ale będziemy czekać i tęsknić ...

    OdpowiedzUsuń
  9. Będziemy tęsknić i czekać rozumiemy wszystko.Pozdrawiam i buziaki zostawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda bardzo. Ale dobrze, że Kotland możemy śledzić :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak czasem bywa, bedziemy czekać:D

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu, ja nie jestem fejsbukowa, więc tutaj się wpisuję, życząc Ci wszystkiego najlepszego. :)
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło i obtulam Gacka, Lucka i Samucka. :)

    :***

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam podobnie. Też myślałem o zawieszeniu bloga a czasem nawet o jego usunięciu. Od dłuższego czasu jestem mało aktywny również na zaprzyjaźnionych blogach a u siebie już nie publikuję jakichś dłuższych czy ambitniejszych wpisów lub rozbudowanych historii (o KOTmiksach czy plaKOTach nie wspomnę). To nawet nie jest brak weny czy wypalenie. Po prostu praca, stres, zmęczenie, brak czasu, problemów bez liku i bez perspektyw ich rozwiązania. Nie likwiduję jednak bloga, od czasu do czasu coś tam umieszczam traktując to jako moje archiwum, czyli bardziej tak dla siebie, by pamiętać i móc sprawdzić kiedy, co i jak z moimi kocurami. Dziwne czasy nastały, ja się nie odnajduję, to jakiś czyściec jest a nie życie.

    OdpowiedzUsuń
  14. O jejku..., jaka szkoda... :(

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj jak dobrze Cię rozumiem Kasiu, też ostatnio na noc nie mam czasu i blog najbardziej na tym ucierpiał :-(
    Dobrze choć, że nie znikasz całkiem, że można oglądać w necie Twoje futerka.

    OdpowiedzUsuń
  16. Szkoda.... :/
    Szybkiego powrotu!
    Do zobaczenia :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ---------/ *SERDECZNIE!
    ------------- ///***WITAM
    ----------( | (.) (.)DZIEŃ!
    -------o00o--(_)--o00o DOBRY!
    ♥♥¸.•*´•♥*♥•`*•.¸♥♥

    Szybkiego powrotu czekamy.

    OdpowiedzUsuń
  18. Fajny blog, miejmy nadzieję, że będzie działał nadal. Kociaki rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Z ciężkim sercem muszę oznajmić, że jestem zmuszona się obrazić. Ja tu wracam, a Ty co? Nie ma! No obraza majestatu :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...